czwartek, 13 września 2012

4.

jeeeejku. jestem jakoś wewnętrznie jestem zdenerwowana. nie wiem czym.. dziś się rozpłakałam. nie lubię tego. bardzo tego nie lubię. to upokarzające, że łzy napływają tak szybko..

chciałabym sobie pogadać z Piotrkiem. tak jak kiedyś..

już tylko zostało 4 dni. ;)) cieszę, się...

jak to będzie za 5 lat a jak za więcej.?

teraz już coraz bliżej dzień którego oczekujemy. 9 dni. jeszcze mamy 9 dni. i bawimy się. wybawimy się jak nigdy. będzie zajebiście. i czeka nas też zajebista wycieczka..

świńska krew..

Kiedyś Ci zaufałam... tak po prostu ufam do dziś...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz