zaczynam o 1.01..
dopiero skończyłam czytać streszczenie i opracowania i opisy bohaterów. ememem. ostatnia bezsenna noc po prostu mnie wykończyła. jakoś nie mogę sobie tego odespać...
dziś byłyśmy oglądnąć mieszkanie. jest naprawdę świetne. i chciałabym tam mieszkać. dużo przestrzeni. naprawdę sporo. ogólnie bardzo pozytywnie.
już prawie wszyscy zaproszeni. jutro prawdopodobnie pojadę z ciocią wysprzątać i ogarnąć wszystko. zobaczymy jak wyjdzie. recesywny nie myślał, że będzie zaproszony, a Zając w wyniku tego wygrał piwo. niech się darzy. a może akurat poprawi się sytuacja. kto wie.?
już wielkie odliczanie. dziś aż skaczę przez 3 dni. i już zostaje tylko 5. bardzo Cię kocham.! ;*
dziś tak mało, bo niestety spać się chce. aczkolwiek jest to dziwne.
Małe, ale potrafiące kochać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz