czwartek, 27 stycznia 2011

że

dzisiaj chyba wiele nie napiszę. nie mam ochoty, nie mam siły.

mam antybiotyk. i nie idę jutro do szkoły. może to i dobrze. nie czuję się najlepiej. fizycznie jest ok. z resztą już gorzej. i najbardziej mnie męczy to, że nie wiem dlaczego. mam zamiar się jutro pouczyć, żeby oderwać się od rutyny...

wiem na pewno, że we ferie jadę do babci. bo tam sobie odpocznę i nie będę miała dostępu do internetu. mama dopiero mi pozwoli jechać jak "wyzdrowieję".  a teraz chcę spać, i spać, i spać. bo za dużo o tym wszystkim myślę.

I nawet nie wiesz jak bardzo potrzebuję Twojej miłości, bo to jest antybiotyk jaki mnie uleczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz